Kilka dni temu Google rozpoczął porządkowanie wyników wyszukiwania. Mają one wpływ na pozycjonowanie popularnych porównywarek cen, takich jak Ceneo.pl, Nokaut.pl oraz strony typu Tesco.pl lub Fotka.pl. Poszukując w sieci produktów lub nawet wpisując nazwy tych marek w Google, nie można znaleźć ich na pierwszej stronie wyszukiwania, tak jak było dotychczas.
Cztery dni temu na oficjalnym profilu Google+ Kaspara Szymańskiego (forum Google dla webmasterów) znajdujemy informację: “Zespół #Google #Search Quality zajął się kwestią kupowania linków przez popularne polskie witryny i podjął odpowiednie kroki w tych wypadkach, gdzie zaistniała taka potrzeba”.
– Według mnie porównywarki cen takie jak Nokaut czy Ceneo nie otrzymały kar tylko i wyłącznie za używanie systemów wymiany linków i łamanie zasad Google dla webmasterów. Niewykluczone, że Google w ten oto szybki i skuteczny sposób pozbył się konkurencji na polskim rynku dla swojego nadchodzącego produktu Google Product Search, czyli mówiąc wprost, Google’owskiej porównywarki cen – komentuje Tomasz Stopka, specjalista SEO z agencji AdSeo.
Google nie informuje, kiedy Product Search może pojawić się w Polsce.