Kraj

Tyson będzie promował Blacka

Bokser pojawi się w spocie i na puszkach napojów.

Tyson będzie promował Blacka
FoodCare, właściciel takich marek, jak NGine, 4Move, Gellwe i Fitella potwierdził nawiązanie współpracy z Mikiem Tysonem – byłym bokserem, który będzie promował napój energetyczny tej firmy sprzedawany pod marką Black. O planach nawiązania tej współpracy pisaliśmy w MMP24 z dn. 19 kwietnia br.

Zgodnie z warunkami kontraktu Mike Tyson użyczy swojego wizerunku tym produktom.

Jak wyjaśnia FoodCare, Mike Tyson uosabia cechy, z którymi wiąże się wizerunek marki Black – to pięściarz, dla którego nie istnieją żadne granice. To przede wszystkim nadludzka siła i skuteczność, ale także bezkompromisowe łamanie schematów w drodze do sukcesu. Nigdy nie wybiera utartych szlaków, zawsze podąża własną ścieżką w otoczeniu sławnych ludzi i pięknych kobiet. A to według FoodCare doskonale wpisuje się w strategię marki Black.

Mike Tyson w ramach kontraktu z FoodCare zagra w  spotach reklamowych wzorowanych na najlepszych produkcjach Hollywood oraz będzie gwiazdą wszelkich wydarzeń medialnych i eventów sygnowanych marką Black. Twarz sportowca z charakterystycznym tatuażem znajdzie się również na puszkach napojów.

 – Od momentu stworzenia marki Black chciałem, by była marką europejską, a nawet światową, dlatego zależało mi na związaniu jej z międzynarodową gwiazdą sportu. Negocjowaliśmy z kilkoma sportowcami, jednak szybko doszliśmy do wniosku, że nikt nie pasuje do Blacka tak jak Mike Tyson. Jego wizerunek pozwoli nam zwiększyć sprzedaż naszych energetyków nie tylko w Polsce, ale także na kilkunastu innych rynkach, gdzie Black już jest obecny – powiedział Wiesław Włodarski, prezes FoodCare.

Pierwszą dużą kampanię z udziałem Mike`a Tysona firma FoodCare zaplanowała już na przełom maja i czerwca br. Obejmować będzie  telewizję, internet i outdoor.

Przypomnijmy, że Tyson jest drugim w historii FoodCare bokserem, który będzie wspierał swoim wizerunkiem energetyk tej firmy. Wiele lat temu twarzą marki Tiger Energy Drink był Dariusz Michalczewski, dziś współpracujący w tym zakresie z Grupą Maspex Wadowice.