Począwszy od 2013 r., “Maxim” ukazywać się będzie 10 razy w ciągu roku (w br. było to 11 wydań, jeszcze w 2010 miesięcznik był wydawany 12 razy w ciągu roku).
Jak stwierdził prezes wydawnictwa Ben Madden: – Są oczywiste korzyści z drukowania jak największej liczby egzemplarzy, ale teraz najważniejsza dla nas jest efektywność.
“Maxim” ma zamiar dalej koncentrować się na platformie online. W tej chwili zarejestrowanych jest na niej blisko 79,5 tys. płatnych subskrybentów.
Równie istotne dla wydawnictwa są projekty eventowe – w br. zrealizowano ich 70, Madden zapowiada, że w 2013 ta liczba jeszcze wzrośnie.
Średni nakład “Maxima” w pierwszej poł. br. wyniósł 2,5 mln egz., co oznacza spadek 0,5 proc. w porównaniu z analogicznym okresem ub.r. Sprzedaż egzemplarzowa w tym okresie spadła o 19,9 proc., natomiast przychody z płatnej subskrypcji spadły o 1,6 proc.
(Adage.com)