Zagranica

Coca-Cola rusza z intensywną kampanią edukacyjną

W Stanach marketer ruszył z nowatorskim spotem informacyjno-edukacyjnym.

%7B%22width%22%3A418%2C%20%22height%22%3A250%2C%20%22allowfullscreen%22%3A%22true%22%2C%20%22allowscriptaccess%22%3A%22always%22%2C%20%22wmode%22%3A%22transparent%22%2C%20%22type%22%3A%22application%2Fx-shockwave-flash%22%2C%20%22src%22%3A%22http%3A%2F%2Fwww.youtube.com%2Fv%2FzybnaPqzJ6s%22%7D
Takiej kampanii Coca-Cola jeszcze nie prowadziła. Działania w mediach są najprawdopodobniej reakcją na zakaz sprzedaży napojów bezalkoholowych wysoko słodzonych, który wydał burmistrz Nowego Jorku. Coca-Cola ruszyła z intensywną kampanią w wielu mediach przedwczoraj. Głównym komunikatem jest  120-sekundowy spot pt. “Coming together” emitowany m.in. w CNN, Fox News i MSNBC, a także serwisach społecznościowych i kanale YouTube. 

W spocie Coca-Cola nie bagatelizuje problemu spożywania nadmiernie słodzonych napojów. W zamian za to największy producent napojów na świecie wielokrotnie podkreśla, że w skład naszej diety wchodzą wszystkie kalorie spożywane w ciągu dnia, a nie tylko te, które przyjmujemy wraz z napojami słodzonymi. Głos z offu ostrzega również, że niejednokrotnie spożywamy więcej kalorii, niż spalamy w ciągu dnia.
Jednym z komunikatów przekazywanych w spocie jest informacja, że Coca-Cola jest firmą, która swoje produkty adresuje do świadomych konsumentów i jednocześnie w portfolio ma soki i napoje o obniżonej zawartości cukru albo w wersji bez dodatku cukru. W zamian za to w spocie występuje stewia, czyli słodzik naturalnego pochodzenia. Coca-Cola eksponuje również swoje metody i starania związane z obniżaniem kaloryczności napojów. Firma podkreśla również, że na każdym opakowaniu rzetelnie informuje swoich konsumentów o liczbie kalorii, jakich dostarcza jedna puszka lub jedna butelka płynu. Firma w spocie podkreśla również wspieranie działalności sportowej i finansowanie programów fitness, a także zapowiada, że nie zaprzestanie badań nad obniżeniem kaloryczności swoich produktów.
 
Przy realizacji kampanii pracowały dwie agencje: Bright House w Atlancie i Citizen2 w Chicago. Agencje swoją rolę opisują następująco: Bright House jako “global consultancy idea”, a Citizen2 jako “kreatywny partner”. 

(Horizont)