Japońska firma Nintendo wystąpiła do użytkowników z roszczeniami związanymi z zamieszczaniem w sieci (głównie w YouTube) filmików z bohaterami ich najpopularniejszych gier – Super Mario Bros i Donkey Kong. Nieautoryzowane przez firmę filmy biją jej zdaniem rekordy popularności, a użytkownicy zdaniem firmy wykorzystują bezprawnie jej własność intelektualną.
Spółka zgłosiła roszczenia co do wykorzystania konkretnych fragmentów, a także dźwięków, a to oznacza, że może zablokować niektóre treści w internecie. Ostatecznym celem działań spółki jest to, żeby przychody z reklam wyświetlających się przed filmami były przekierowywane na konto firmy, a nie użytkowników.
Nintendo deklaruje, że będzie przywiązywać większą wagę do wykorzystywania jej znaków towarowych online. Fani mają pretensje do Nintendo, że im nie ufa i zraża do siebie zagorzałych fanów.
Nintendo broni jednak swojej decyzji i tłumaczy to ochroną własności intelektualnej. Od lutego Nintendo oficjalnie jest partnerem biznesowym YouTube. Firma podkreśla, że będzie dbała o regularne udostępnianie treści użytkownikom, ale przez swoje oficjalne kanały.
(Marketing Week)