Kraj

Wątpliwości prawne wokół terminów płatności Unilevera

Stowarzyszenie Komunikacji Marketingowej SAR dysponuje opinią prawną w sprawie praktyk koncernu.

Kilka tygodni temu Unilever wysłał do niektórych agencji informację, że wydłuża termin płatności za usługi z 60 do 90 dni. W związku z tą sprawą Stowarzyszenie Komunikacji Marketingowej SAR, Związek Firm Public Relations (ZFPR), Polskie Stowarzyszenie Marketingu SMB, Organizacja Firm Badania Opinii i Rynku oraz Międzynarodowe Stowarzyszenie Reklamy IAA zorganizowały panel dyskusyjny. Na potrzeby panelu została przygotowana ekspertyza prawna przez Kancelarię Prawną LSW.
– Wydłużenie terminów zapłaty ponad 60 dni poprzez wysłanie jednostronnych oświadczeń może być potraktowane jako brak spełnienia przesłanek wymaganych przez ustawę o terminach zapłaty w transakcjach handlowych. Niezależnie od tego, że konieczna jest zgoda obydwu stron na dłuższe terminy, to muszą być spełnione jeszcze inne przesłanki, między innymi takie wydłużenie musi być obiektywnie uzasadnione. Pamiętać też trzeba, że oprócz uzasadnienia takiego wydłużenia nie można naruszyć “zasad współżycia społecznego” i “społeczno-gospodarczego celu umowy”, przyjmując taki zapis – powiedział Maciej Ślusarek, partner w Kancelarii LSW.

W panelu pojawiły się także inne niż prawne wątki. – Jeśli firma jednostronnie wprowadza 90-dniowy termin płatności, a jednocześnie deklaruje i komunikuje, że przestrzega zasad CSR, to jest to oczywisty dysonans. Istotą idei społecznej odpowiedzialności jest bowiem oparcie relacji z interesariuszami na równorzędnym dialogu i uwzględnianiu ich racji i potrzeb – ocenił Zbigniew Gajewski, zastępca dyrektora generalnego Konfederacji Lewiatan.

– Wydłużanie terminów płatności szczególnie w postaci jednostronnej decyzji i bez propozycji rekompensaty w postaci pokrycia kosztów pieniądza czy factoringu działa na szkodę MŚP i jako takie powinno być traktowane jako zachowania społecznie nieodpowiedzialne. MŚP to 95 proc. firm w Polsce i ponad 60 proc. wszystkich zatrudnionych pracowników. Płacenie im w terminach dłuższych niż terminy płacenia pensji to działanie nie tylko przeciwko firmom – dostawcom, ale przeciwko 60 proc.  zatrudnionych, którzy pracują w MŚP, czyli znaczny odsetek konsumentów – stwierdził Paweł Tyszkiewicz, pełnomocnik zarządu SKM SAR.