Zagranica

Burberry ma dość skojarzeń ze stadionowym chuligaństwem

Burberry, producent up-marketowej odzieży, rezygnuje ze sławnej czapki w szachownicę z powodu skojarzeń z futbolowym chuligaństwem. Właściciel marki zapowiedział swoim...

Burberry, producent up-marketowej odzieży, rezygnuje ze sławnej czapki w szachownicę z powodu skojarzeń z futbolowym chuligaństwem. Właściciel marki zapowiedział swoim producentom zakończenie prac nad tą linią czapek po wielokrotnej ekspozycji tego produktu w mediach. Ekspozycji niefortunnej, bo pokazującej czapkę na głowie aresztowanego chuligana stadionowego. Produkt już wcześniej miał problemy wizerunkowe – czapka w szachownicę była ulubionym nakryciem głowy w wielu środowiskach piłkarskich pseudokibiców, a jej niechlubna sława wzrosła po zamieszkach wywołanych po meczu Anglia – Turcja. Stąd decyzja o zaprzestaniu jej produkcji – gdyż stała się zagrożeniem wizerunkowym dla całej marki Burberry. Brand ma już prawie 150 lat tradycji – firma została założona w 1856 r. przez Thomasa Burberry’ego. (“BrandRepublic”)