Zagranica

IPA krytykuje propozycje ograniczeń reklam alkoholowych Ofcomu

Institute of Practitioners in Advertising (IPA) skrytykował propozycje ograniczeń reklam napojów alkoholowych, jakie zaproponował Ofcom, brytyjski regulator rynku mediowego. Według...

Institute of Practitioners in Advertising (IPA) skrytykował propozycje ograniczeń reklam napojów alkoholowych, jakie zaproponował Ofcom, brytyjski regulator rynku mediowego. Według nowych wytycznych, które przede wszystkim dotyczyć mają rynku telewizyjnego, zakazane byłoby pokazywanie w reklamach alkoholi kupowania kolejek drinków oraz, jak to ma miejsce np. w ostatniej kampanii Bacardi, pokazywanie picia alkoholu na imprezach takich jak domowe zabawy czy prywatki. Według IPA te obostrzenia są zbyt rygorystyczne i bezzasadnie, a firmy, których te regulacje będą dotyczyły, czyli m.in. agencje reklamowe, będą miały problemy z interpretacją tych zapisów. Ofcom chce również zakazu pokazywania czy odwoływania się w reklamach do jakichkolwiek aktów czy przejawów przemocy, agresji, brawury, niepotrzebnego ryzyka czy zachowań aspołecznych. Wśród propozycji znalazło się również poszerzenie obowiązującego już zakazu pokazywania w reklamach ludzi pijących w miejscach pracy oraz pokazywania w otoczeniu dzieci i nastolatków (nawet jeśli mają to być członkowie rodziny). Jak stwierdziła Marina Palomba, dyrektor ds. prawnych IPA, te propozycje to nic innego jak “wyrok bez dowodu” i krok w przeciwną stronę wobec tego, co rząd brytyjski zapowiadał na temat większej swobody działalności gospodarczej. (“BrandRepublic”)