Globalna sprzedaż firmy wzrosła o 2,3 proc., do poziomu 9,28 mld euro. Przedstawiciele Sanofi oświadczyli także, że ten dość wyraźny spadek przychodów netto w ostatnim kwartale jest głównie spowodowany rosnącą presją cenową na niezwykle istotnym rynku amerykańskim. Prognozy zysku na 2016 r. także nie są zbyt optymistyczne, choć szefowie Sanofi zapewniają, że o ile nie zdarzy się coś trudnego do przewidzenia, o tyle wzrost powinien być niski, ale stabilny.