Hiszpańska marka samochodów Seat, należąca do niemieckiego koncernu motoryzacyjnego Volkswagen, początek tego roku może uznać za niezwykle udany. Na całym świecie sprzedała bowiem 117,3 tys. samochodów, o 14 proc. więcej niż w tym samym okresie ub.r. To najlepszy wynik od 2001 r.
Wyniki Seata w Polsce (Volkswagen Group Polska Sp. z o.o.) były nawet jeszcze lepsze. W trakcie pierwszych trzech miesięcy br. polscy klienci kupili bowiem 2,8 tys. samochodów tej marki, o 25 proc. więcej niż przed rokiem.
– Liczba rejestracji samochodów marki nieustannie się rozpędza, co bardzo nas cieszy. Jest to niewątpliwie wpływ największej w dziejach marki ofensywy produktowej Seata. W samym 2017 r. na polskie drogi wyjechały nowe Leony po faceliftingu, nowe Mii by Cosmo, a także nasz pierwszy SUV Ateca, który wkrótce pojawi się również w sportowej odsłonie FR. Jesteśmy także przekonani, że nowa generacja Ibizy, jaką właśnie wprowadzamy na rynek, jeszcze bardziej wzmocni nasze wyniki – mówi Jakub Góralczyk, kierownik ds. PR Seat.
Ta największa ofensywa produktowa w historii Seata, z czterema nowymi modelami w latach 2016-2017, przyniosła rekordową liczbę inwestycji i wydatków na badania i rozwój. Seat w ub.r. przeznaczył na ten cel 862 mln euro, o 47 proc. więcej niż w 2015 r.
Hiszpański producent zapowiada, że nie spocznie na laurach. Latem do salonów dilerskich trafi nowa Ibiza, w drugiej połowie roku zaś crossover Arona. W przyszłym roku światło dzienne ujrzy trzeci SUV w ofercie hiszpańskiego producenta. Większy brat modelu Ateca będzie pozycjonowany o segment wyżej od swojego poprzednika jako flagowy model producenta. Nowy samochód będzie dostępny w dwóch wersjach: 5- i 7-osobowej.