Zagranica

Snapchat ma unikatową grupę odbiorców

Z badania przeprowadzonego niedawno przez amerykańską firmę analityczną App Annie wynika, że Snapchat ma sporą grupę odbiorców, którzy nie korzystają równolegle z Facebooka, Instagramu czy YouTube.

App Annie zbadała zachowania amerykańskich internautów w IV kwartale ub.r. Okazało się, że spośród użytkowników Snapchata w Stanach Zjednoczonych 35 proc, jest danego dnia niedostępnych w Facebooku, 46 proc. z nich nie korzysta z Instagramu, a około 61 proc. nie wchodzi na YouTube.

Powyższe wyniki mają duże znaczenie dla reklamodawców, którzy ostatnio zaczęli powątpiewać w atrakcyjność oferty Snapchata. Najpopularniejsza jego funkcja, pozwalająca na zamieszczanie kilkusekundowych filmików wygasających po upływie doby, została bowiem niedawno skopiowana przez Facebook i jest szczególnie popularna na należącym do tej firmy Instagramie, gdzie używa jej 200 mln osób dziennie. W IV kwartale ub.r. ze Snapchata korzystało dziennie (w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie) 60 mln użytkowników. 

Właściciel Snpachata, spółka Snap Inc., która w przyszłym tygodniu poda pierwszy raport o wynikach finansowych od czasu wejścia do obrotu giełdowego, ma więc w ręku nowy oręż, by przekonać reklamodawców o unikatowości swej grupy użytkowników na lukratywnym rynku internetowym.

Zdaniem Harry’ego Krugmana, szefa agencji reklamy mobilnej Kargo, reklamodawcy powinni dostosowywać swe strategie do różnych potrzeb użytkowników Snapchata z jednej strony (rejestracja ulotnych chwil, bycie z rówieśnikami w czasie rzeczywistym) oraz Facebooka i Instagramu z drugiej (kreowanie własnego wizerunku).