Zagranica

Zaostrza się wojna cenowa pomiędzy Aldi a Walmart

W Stanach dyskont z Niemiec sprzedaje coraz taniej.

NIemiecki dyskont Aldi w Stanach zaostrza ruchy w obszarze wojny cenowej z Walmartem. Sieć z ograniczonym asortymentem rozszerza portfolio marek własnych w celu wzmocnienia swojej pozycji.
Aldi błyskawicznie reaguje na agresywne obniżki cen Walmartu, poszerzając portfolio i jednocześnie przyjmując elastyczną strategię w obszarze ustalania cen. Chce w ten sposób utrzymać pozycję cenowego lidera, którym pozostaje wg danych Reutersa.
Niemiecki dyskont w tym roku zainwestował już 1,6 mld dolarów w swoje placówki, żeby je przeorganizować przestrzennie i w ten sposób poszerzyć palety produktowe i zmodernizować układ towaru na półkach. Detalista kontynuuje agresywną strategię ekspansji, do końca przyszłego roku chce otworzyć 400 placówek. Wiele z nich będzie zlokalizowanych na Florydzie, a także wzdłuż zachodniego i wschodniego wybrzeża.
Nowa strategia przebudowy sieci Aldi ma zwiększyć zdolność sprzedaży produktów private label w najszybciej rozwijających się kategoriach, w tym produktów świeżych. Jason Hart, prezes oddziału Aldi w Stanach podkreślił, że wewnętrzne badania firmy pokazują, że Aldi na 21-proc. przewagę nad siecią Walmart pod względem wysokości cen. Z kolei badania przeprowadzone przez Reutersa w pięciu miastach na środkowym zachodzie, w których Walmart przeprowadził test obniżek cen, wykazały, że Walmart był o ok. 5 do 10 proc. tańszy w przypadku koszyka ok. 15 artykułów spożywczych.
Miesięcznie sieć Aldi odwiedza ok. 40 mln kupujących. W ofercie sieci znajdują się m. in. produkty organiczne, bezglutenowe, mięso wolne od antybiotyków, jaja z wolnego wybiegu, a także linia produktów premium private label i wellness.
Analitycy twierdzą, że ostra wojna cenowa pomiędzy Walmartem a Aldi przybierze jeszcze inne oblicze, kiedy do gry wkroczy Lidl, szykujący się do wielkiej ekspansji również w Stanach. Zdaniem analityków sieciowe wojny cenowe uderzą w niesieciowych detalistów. 

(Retail Update)