Kraj

Jeronimo Martins traci na zakazie handlu w niedziele w Polsce

Mimo przyzwoitych wyników Biedronki i Hebe w pierwszym półroczu br. detalista raportuje spowolnienie dynamiki zysku netto.

W pierwszej połowie br. Biedronka wypracowała przychody ze sprzedaży na poziomie niemal 6,1 mld euro, co oznacza 5,2-procentowy wzrost (7% w złotówkach, 3,7% w ujęciu LFL). Sieć otworzyła 27 nowych sklepów i 67 po modernizacji, na co Jeronimo Martins przeznaczyło prawie połowę z 238 mln euro wydanych na inwestycje w tym czasie. Obroty drogerii Hebe wyniosły 117 mln euro i były po dwóch kwartałach tego roku o 24,3% (26,4% w złotówkach, 6% – LFL) wyższe niż rok wcześniej. Ta sieć powiększyła się o 17 nowych placówek, uruchomiono też cztery po remoncie. Mimo że wyniki (zwłaszcza Biedronki) wyglądają lepiej niż po I kwartale, Jeronimo Martins podkreśla w raporcie, że sieci te straciły wskutek zakazu handlu w niedzielę osiem dni handlowych, co odbiło się na dynamice zysku netto, który wzrósł względem tego samego okresu rok wcześniej zaledwie o 0,7%. Detalista zaznacza również, że w opisywanym okresie wyraźnie wzrosła w Polsce inflacja.

Ostatniego dnia czerwca br. pod szyldem Biedronka działało 2916 sklepów. W całym 2019 r. Jeronimo Martins zamierza otworzyć 60 nowych placówek tej sieci w standardowym rozmiarze oraz 50 mniejszych, a ponadto chce wyremontować 230-250 już istniejących sklepów. Sieć Hebe ma się w tym roku powiększyć w sumie o około 50 drogerii. Ogółem na inwestycje (także w swoje pozostałe sieci) portugalski detalista zamierza wydać w 2019 r. 700-750 mln euro.