Kraj

Polska w ekskluzywnej grupie krajów, gdzie Google launchuje platformę wideo

Polska jest w pierwszej, ekskluzywnej grupie krajów, w których Google launchuje swój nowy produkt - platformę wideo (wcześniej była uruchomiona...

Polska jest w pierwszej, ekskluzywnej grupie krajów, w których Google launchuje swój nowy produkt – platformę wideo (wcześniej była uruchomiona tylko w USA). Poza Polską są to także: Kanada, Francja, Wielka Brytania, Niemcy, Włochy, Holandia i Hiszpania. – Polska jest dużym krajem, w którym Google jest bardzo popularny, z ogromną rzeszą użytkowników, poza tym od kilku miesięcy mamy polskie biuro. Wszystko to sprawiło, że zostaliśmy docenieni – mówi Artur Waliszewski, country manager Google na Polskę. Platforma Video Google pozwala wyszukiwać i oglądać kontent wideo bez posiadania dodatkowego software’u, dzielić się plikami wideo, wysyłać, komentować etc. Możliwe jest też wklejanie kanałów RSS (zlinkowanych z Video Google) na własnych stronach internetowych (prywatnych czy firmowych). – Dzięki temu właścicielom prywatnych stron czy małych serwisów odpadają koszty związane z hostingiem i opłatami za łącza, co czasem bywa dużym problemem, jeśli pliki wideo na takich stronach nagle stają się bardzo popularne i są masowo oglądane – wyjaśnia Waliszewski. Video Google będzie konkurował m.in. z popularnym w świecie i w Polsce serwisem You Tube. – Różnice w koncepcji rzeczywiście są niewielkie – przyznaje Waliszewski. Dodaje, że Google liczy na to, iż jego know-how wyszukiwawczy pozwoli stworzyć przewagę konkurencyjną. Poza tym Video Google ma wyróżniać to, że z założenia platforma kierowana jest nie tylko do użytkowników prywatnych, ale także profesjonalnych twórców kontentu wideo, czyli np. telewizji, producentów filmowych (trailery) czy producentów klipów muzycznych. Na razie cały kontent w Video Google dostępny będzie za darmo, docelowo, wzorem USA, część może być płatna. Rozważane jest także wprowadzenie za jakiś czas sprzedaży powierzchni reklamowej w serwisie, prawdopodobnie na zasadzie sponsoringu stron. – Właściciel kontentu będzie miał wtedy wybór. Może go udostępnić za darmo, może czerpać korzyści z części wpływów reklamowych wokół tego kontentu albo może go udostępniać za opłatą – mówi Waliszewski.

Szef polskiego biura Google zwraca też uwagę na jeszcze jeden ciekawy aspekt potencjalnego wykorzystywania Video Google przez marketerów. – Taka platforma pozwala bardzo ciekawie i przy prawie zerowym koszcie zaistnieć z reklamą wirusową. Wystarczy stworzyć ciekawy filmik wirusowy czy nawet wykorzystać już istniejący i umieścić go na Video Google. Jeśli rzeczywiście będzie się podobał internautom, to za darmo uzyskać można wtedy dotarcie z przekazem do milionów użytkowników, którzy będą go oglądać – mówi. (MG)