Kraj

MARKET LINK NIE ZNIKA, ALE PRACUJE TYLKO DLA HOLDINGU

Wyjaśniła się sytuacja agencji Market Link należącej do holdingu ITI, o której pisaliśmy w ubiegłym roku. Podaliśmy wtedy informację, że...

Wyjaśniła się sytuacja agencji Market Link należącej do holdingu ITI, o której pisaliśmy w ubiegłym roku. Podaliśmy wtedy informację, że agencja kończy swoją działalność w grudniu 2000 r., wywiązując się do tego czasu jedynie z wcześniejszych zobowiązań.

Informację tę potwierdzali klienci Market Link, m.in. Bosch przyznający, że przyczyną rozpisania przetargu jest poinformowanie przez agencję o zamiarze likwidacji.

Marek Trojak, prezes Market Link, przyznał, że agencja zakończyła działalność jako agencja full service pracująca dla zewnętrznych klientów, ale nie znika z rynku całkowicie. “Będziemy teraz pracować na rzecz holdingu ITI” – powiedział, ale nie sprecyzował, jakiego typu będą to działania. Dodał ponadto, że nie ma jeszcze decyzji dotyczącej tego, czy sytuacja jest przejściowa, czy też jest permanentnym rozwiązaniem. “O tym zdecydują właściciele agencji – wyjaśnił. – Nie wiem, kiedy to nastąpi”.

W agencji z zatrudnionych ostatnio kilkunastu osób pozostało zaledwie pięć. Marek Trojak powiedział, że agencja pozostała fullserwisowa, ale “z ograniczoną możliwością wykonywania powierzonych jej zadań”.

Market Link istniała na rynku 6 lat. Duży wpływ na jej sytuację miało odejście w połowie ub.r. Chio Lilly Snack Foods (do McCann-Ericksson), który od lat był sztandarowym i najpoważniejszym klientem agencji. Ponadto z agencją rozstał się jej inny poważny klient – PTE Bankowo-Pocztowe “Pocztylion” po tym, jak z badań wykonanych przez OBOP wynikało, że budżet Pocztyliona został nieracjonalnie wykorzystany.

Obecnie Market Link nie obsługuje żadnego zewnętrznego klienta. (AMS)