Kraj

Ustawa o wielkopowierzchniowych obiektach handlowych niezgodna z konstytucją według TK

Trybunał Konstytucyjny uznał, że uchwalona w maju, a obowiązująca od września ub.r., ustawa o tworzeniu i działaniu wielkopowierzchniowych obiektów handlowych...

Trybunał Konstytucyjny uznał, że uchwalona w maju, a obowiązująca od września ub.r., ustawa o tworzeniu i działaniu wielkopowierzchniowych obiektów handlowych jest niezgodna z art. 20 i 22 konstytucji. Skargę do TK wniósł Rzecznik Praw Obywatelskich oraz Polska Konfederacja Pracodawców Prywatnych “Lewiatan”.

Art. 20 konstytucji mówi o tym, że podstawą ustroju gospodarczego RP jest społeczna gospodarka rynkowa oparta na wolności działalności gospodarczej, zaś art. 22 gwarantuje wolność prowadzenia działalności gospodarczej (może ona być ograniczona jedynie w przypadku ważnego interesu publicznego).

W myśl ustawy zezwolenie na lokalizację sklepu wielkopowierzchniowego o pow. 400 mkw. musi wydać wójt (albo odpowiednio burmistrz lub prezydent miasta). Podstawowym warunkiem jest zgodność lokalizacji obiektu z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego albo decyzją o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu. Potem wniosek o zaopiniowanie powinien trafić do rady gminy. Ta powinna wziąć pod uwagę m.in.: poprawę jakości obsługi konsumentów, poszerzanie oferty handlowej, rozwój rynku pracy, a także to czy po powstaniu obiektu będą zachowane zasady uczciwej konkurencji prowadzenia działalności handlowej na terenie gminy.

W przypadku sklepów o powierzchni ponad 2 tys. mkw. sprawa trafia do sejmiku województwa, który uwzględnia te same warunki, ale z punktu widzenia programów wojewódzkich – o ile wiążą się one z wielkopowierzchniowymi obiektami handlowymi.

W uzasadnieniu werdyktu sędziowie TK stwierdzili, że ustawa nie chroni żadnych wartości konstytucyjnych, a stanowi wyłącznie dodatkową barierę biurokratyczną. (MB)