Kraj

AWR "Wprost" szuka pieniędzy na inwestycje w internet i tygodniki

AWR "Wprost" prowadzi rozmowy z kilkoma inwestorami zewnętrznymi oraz z obecnymi udziałowcami na temat dofinansowania spółki. Jak mówi Amadeusz Król,...

AWR “Wprost” prowadzi rozmowy z kilkoma inwestorami zewnętrznymi oraz z obecnymi udziałowcami na temat dofinansowania spółki. Jak mówi Amadeusz Król, prezes AWR “Wprost”, spółka potrzebuje środków, aby zainwestować w rozwój serwisów internetowych, uruchomienie nowych stron oraz usług WWW. Proces ten powinien się rozstrzygnąć w ciągu najbliższych trzech-czterech miesięcy. Nazwy potencjalnych inwestorów zewnętrznych nie zostały ujawnione.

Szef wydawnictwa wskazuje, że ze względu na drastyczny spadek przychodów reklamowych w pierwszej połowie tego roku spółka nie może podjąć się ryzyka samodzielnego finansowania dalszego rozwoju w internecie. – Naszym priorytetem jest również ustabilizowanie sprzedaży “Wprost” na poziomie przekraczającym 100 tys. egz. oraz powrót na pozycję lidera sprzedaży reklamowej. Do tego potrzebne są szersze inwestycje w promocję, kolekcje książkowe i inne, które uratowały sprzedaż “Polityki” i “Newsweeka” w ostatnich kilkunastu miesiącach – mówi Król.

Wydawnictwo potrzebuje także dodatkowych środków na promocję telewizyjną najmłodszego z magazynów – “Wprost Light”. – Udało nam się osiągnąć zadowalającą sprzedaż, wykorzystując tylko internet, citylighty i trochę radio, kampania była w 80 proc. rozliczana w barterze – podkreśla prezes AWR Wprost. Według szacunków spółki pismo będzie rentowne na koniec września br. – Kampania reklamowa w telewizji podniosłaby sprzedaż tytułu do 120-150 tys. egz. – ocenia Król. Dodaje także, że AWR Wprost nie jest zadłużone, a ze względu na spadek przychodów potrzebuje zewnętrznego inwestora i finansowania. Efekty rozmów mają nie mieć wpływu na przyszłość “Wprost Light”, choć pismo to stanowi ważny element strategii wydawnictwa. (JD)