Kraj

Nowego prezesa TVP poznamy w pierwszej połowie grudnia br.

Wczoraj zakończyły się przesłuchania 28 kandydatów do nowego zarządu Telewizji Polskiej. Trwały trzy dni. - W tej grupie jest co...

Wczoraj zakończyły się przesłuchania 28 kandydatów do nowego zarządu Telewizji Polskiej. Trwały trzy dni.

– W tej grupie jest co najmniej kilku ciekawych kandydatów mających ciekawy program dotyczący strategii spółki. Jest z kogo wybierać – mówi Bogusław Szwedo, przewodniczący rady nadzorczej TVP. Dodał, że wśród 28 uczestników konkursu sześć osób to członkowie zespołu TVP. – Ponieważ około jednej trzeciej wszystkich kandydatów nie zgodziło się na upublicznienie ich personaliów, nie mogę podać nazwisk uczestników konkursu – informuje Szwedo. Tomasz Szatkowski, obecny p.o. prezes TVP, i Małgorzata Wiśnicka-Hińcza, p.o. członek zarządu TVP, potwierdzili, że nie kandydują do nowego zarządu, a po rozstrzygnięciu konkursu wrócą do pracy w radzie nadzorczej TVP.

– Byłem optymistą i liczyłem, że prezesa wybierzemy zaraz po przesłuchaniach, w środę. Członkowie rady nadzorczej poprosili jednak o czas na refleksję. Nowy prezes prawdopodobnie zostanie wybrany w okresie od piątku 11 grudnia do poniedziałku 14 grudnia – wyjaśnia przewodniczący rady nadzorczej TVP. Szwedo zadeklarował też, że jeszcze w tym roku rada nadzorcza wypowie się odnośnie do legalności umowy z operatorem satelitarnym SAS Astra dotyczącej współpracy z platformą TVP. Budząca zastrzeżenia nowych władz TVP umowa podpisana została w ostatnich dniach urzędowania przez p.o. prezesa Piotra Farfała. (PM)