Kraj

Ogilvy Interactive liczy na 40-proc. wzrost w tym roku

Agencja w 2010 r. odnotowała 90-proc. wzrost przychodów, ale startowała z niskiego pułapu.

Ogilvy Interactive działająca w ramach Ogilvy Group Poland planuje w 2011 r. wzrost na poziomie 40 proc. pod względem przychodów. Za 2010 r. odnotowała 90-proc. dynamikę przychodów w porównaniu z 2009 r. Wzrost ten jest efektem zmian, jakie wprowadzono w ciągu ostatniego półtora roku w Ogilvy Interactive zarówno na poziomie samej struktury firmy, jak i w obszarze personalnym. Dzięki nim agencja ma na koncie dużą liczbę zrealizowanych projektów.

Agencja startowała z trzyosobowego poziomu zatrudnienia, by obecnie dojść do 27-osobowego zespołu, w którego skład wchodzą działy: client service, produkcji, strategii, PR i HR. W ramach Ogilvy Interactive funkcjonuje także dom mediowy Neo@Ogilvy specjalizujący się w planowaniu i zakupie mediów online, obsługujący w tym zakresie m.in. IBM i MetLife Amplico. Wyjściowe portfolio klientów Ogilvy Interactive – Nestle i IBM – w ciągu półtora roku powiększyło się o działania reklamowe online dla: Banku BPH, Castrola, Chiquity, Motoroli, Avonu oraz Link4. Rok 2010 to dla agencji także pozyskanie kluczowych dla spółki nowych budżetów: MetLife Amplico, Nestlé Infant Nutrition, Kimberly-Clark (marka Huggies).

Agencja ma bardzo ambitne plany na najbliższą przyszłość – w 2011 r. Małgorzata Skorwider, zarządzająca agencją od 18 miesięcy, planuje wzrost przychodów na poziomie 40 proc. Agencja prowadzi obecnie intensywne działania nowobiznesowe, poszukując klientów samodzielnie, poszerza też współpracę ze wszystkimi klientami grupy Ogilvy. – Wszystko, co się dzieje w grupie, ma swoją interaktywną część – podkreśla Skorwider. – Każda prezentacja zawiera propozycje działań online,  taką ofertą kierujemy także do klientów współpracujących już z innymi spółkami w ramach grupy, ale w innym zakresie.

Według Skorwider planowany na 2011 rok wzrost ma być w połowie wygenerowany za sprawą nowego biznesu, w połowie – dzięki działaniom crosssellingowym.