Kraj

Saatchi & Saatchi reaktywuje Team One

Team One powraca jako nazwa jednego z zespołów wyodrębnionych ostatnio w strukturach agencji.

Grupa Saatchi & Saatchi wdraża w Polsce światową politykę sieci w zakresie optymalizacji kosztów zarządzania firmą i poszczególnymi podmiotami. Zamiast nowych spółek na rynkach lokalnych będą otwierane oddziały spółki macierzystej. Ich finanse będą obsługiwane przez niezależną firmę Resources, która będzie pełniła funkcję biura dla całego holdingu Publicis w Polsce.

– Struktury te, choć formalnie nie będą odrębnymi spółkami, mają absolutną niezależność, własne plany rozwoju itp. – podkreśla Igor Kaleński, CEO Grupy Satchi & Saatchi.


Saatchi & Saatchi przygotowuje się do wydzielenia jako odrębnych oddziałów zapowiadanej już Saatchi & Saatchi Think Thank (patrz MMP24 z 8 lutego br.), Saatchi & Saatchi Digital oraz Team One. Ta ostatnia, po odejściu na początku ub.r. większości jej menedżerów (którzy utworzyli w ramach Young & Rubicam Brands agencję o nazwie 303), formalnie zakończyła działalność, została jednak utrzymana jako nazwa handlowa i struktura w ramach Saatchi & Saatchi. Pozostali w Team One pracownicy stali się bowiem jednym z zespołów działających w ramach agencji, obsługując m.in. budżet reklamowy Lexusa, wcześniej będącego klientem Team One.

Team One, który w kwietniu br. ponownie ma zacząć działać samodzielnie, ma powiększyć grono swoich klientów o Wedla, za którego obsługę odpowiadała dotychczas Saatchi & Saatchi. Wedel po zmianie właścicielskiej (firma została w ub.r. przejęta przez japoński koncern Lotte) zamierza zwiększyć wydatki na marketing i reklamę. Według zapowiedzi Stephane’a Tikhomiroffa, jej nowego szefa marketingu, firma “ma ambitne plany i możliwości, aby je realizować”. Według Kantar Media w 2010 roku Wedel na reklamę wydał ponad 56,8 mln zł. Plany zwiększenia wydatków będą najprawdopodobniej wiązały się z inwestycjami Wedla w nowe kategorie produktowe.

Nie jest do końca jasne, jak będzie wyglądało dalsze budowanie pozycji Saatchi & Saatchi Digital. Struktura ta istnieje jako operacyjnie niezależny byt od Saatchi & Saatch i zatrudnia 30-osobowy zespół (ma odrębne działy obsługi klienta i kreacji). Obsługuje klientów agencji macierzystej, ale też zdobywa ich niezależnie. Nie wiadomo jednak, jak ma wyglądać ostateczna forma zacieśniania współpracy przez Saatchi z agencją interaktywną Interactive Solutions. Na poziomie operacyjnym obie firmy już realizują wspólnie projekty, a ich struktury się przenikają. Nie doszło natomiast do żadnych zmian formalnych czy też własnościowych. Według Kaleńskiego integracja obu firm jest nieunikniona i proces ten nie zostanie przerwany. Nie podjęto jednak ostatecznej decyzji odnośnie do jej formy. – Czy będzie to akwizycja, czy umowa o partnerskiej współpracy, tego jeszcze nie wiemy – mówi Kaleński.

Saatchi & Saatchi współpracuje z Interactive Solutions już od ponad trzech lat. Pierwszy poważny krok w kierunku integracji został wykonany w 2009 roku, gdy stanowisko managing directora Saatchi & Saatchi Digital objął Piotr Morkowski, wcześniejszy partner & client service director Interactive Solution.