Kraj

Flagi na lusterka nową formą reklamy

Ich dystrybutor liczy na powtórzenie ich sukcesu z RPA.

Firma Flagzone wprowadza na polski rynek nowe narzędzie reklamowe – flagi na lusterka samochodowe.

Produkt ten wg przedstawicieli Flagzone podbił Południową Afrykę od Johannesburga po Kapsztad, teraz zaczyna podbijać Polskę i Europę.

Pokrowce-flagi były marketingowym hitem ubiegłorocznego mundialu w RPA dzięki kampanii reklamowej jednej z firm motoryzacyjnych. Firma ta promowała swój najnowszy model, pokazując na zdjęciach reklamowych auta z pokrowcami w południowoafrykańskich barwach. I obiecując, że każdy chętny dostanie w salonie taki pokrowiec. Zainteresowanie było ponoć tak wielkie, że w salonach powstawały listy społeczne, a podczas mistrzostw trudno było znaleźć na ulicach samochód bez tych flag.

Flagi w formie pokrowców na lusterka stworzone z myślą o kibicowaniu i manifestowaniu barw narodowych stają się dzisiaj również nowym nośnikiem reklamowym. Mają być bardziej praktyczne i efektowniejsze niż mocowane na samochodach chorągiewki.

– Nasza firma jako pierwsza wprowadziła flagi na lusterka do sprzedaży w Polsce i wierzymy, że powtórzą swój południowoafrykański sukces. Poprzez podobne kampanie, jak ta z mundialu w 2010, polskie firmy mogą wykorzystać szansę, jaką jest olbrzymi entuzjazm polskich kibiców – mówi Michał Karkoszka z Flagzone. – Współpracując z agencjami marketingowymi i reklamy, tworzymy dowolne wzory flag, które znacznie zwiększają postrzegalność danej marki.

Flagzone współpracuje z sieciami handlowymi, sklepami kibica i agencjami reklamowymi.