Łączne zasoby powierzchni centrów handlowych w I połowie br. wyniosły ponad 8,38 mln mkw., wynika z raportu Reteail Research Forum – organizacji zrzeszającej największe firmy zajmujące się wynajmem powierzchni handlowej.
Systematycznie rośnie udział miast średniej wielkości i małych w całkowitych zasobach. Ponad 60,3 proc. powierzchni zlokalizowanych jest w ośmiu największych aglomeracjach, ale już 39,7 proc. w miastach średniej wielkości i małych. Tymczasem w I połowie 2010 roku było odpowiednio 62 proc. i 38 proc.
Na koniec pierwszego półrocza 2011 r. w budowie pozostawało ponad 770 tys. mkw. powierzchni centrów handlowych, z czego aż 64,7 proc. w miastach średniej wielkości i małych.
Spośród aglomeracji największe nasycenie powierzchnią handlową na 1000 mieszkańców zajmują kolejno: Wrocław, Poznań, Trójmiasto i Warszawa. Wśród miast średniej wielkości przodują Częstochowa i Radom.
Mimo pewnych obaw o koniunkturę gospodarczą w badanym okresie obroty przypadające na jeden metr powierzchni były prawie równe tym z I połowy 2010 r. Największą część obrotów generują obecnie sklepy modowe – 53 proc, AGD i RTV – 11 proc., i sklepy specjalistczne – 11 proc.