Kellog Co., jeden z największych na świecie producentów płatków śniadaniowych, ogłosił, że podnosi ceny swoich produktów średnio o 2-2,5 proc. Analitycy spodziewają się, że pociągnie to za sobą zwiększenie budżetów reklamowych tych marek. Wzrost cen marek płatków: Special K i Cocoa Krispies uzasadniano zwyżką cen pszenicy i kakao, które w znacznym stopniu wpłynęły na obniżenie rentowności produkcji. Rzecznik prasowy Kelloga powiedział, że podwyższenie cen ma na celu zrekompensowanie zwiększonych kosztów produkcji, jakkolwiek ta decyzja pozwoli na utrzymanie obecnego poziomu wydatków na budowanie i umacnianie tych brandów. Budżet płatków śniadaniowych Kelloga jest obsługiwany przez sieć reklamową Leo Burnett (Grupa Publicis). Według Taylor Nelson Sofres od stycznia do października ub.r. Kellog wydał 154 mln dol. na reklamę swoich marek płatków. Analitycy rynku spożywczego nie wykluczają, że w ślad za Kellogiem pójdą także jego najwięksi konkurenci: General Mills i Kraft Foods. Rzecznik Kraft Foods powiedział, że na razie cena płatków Post nie zmienia się, nie chciał natomiast spekulować na temat możliwości jej zmiany w przyszłości. Rzecznik General Mills był wczoraj nieuchwytny. (“Advertising Age”)