Kraj

Powstaje koncepcja ustawy o radiofonii i telewizji publicznej

Po fiasku nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji powstała koncepcja stworzenia odrębnego aktu prawnego w całości poświęconego Polskiemu Radiu i...

Po fiasku nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji powstała koncepcja stworzenia odrębnego aktu prawnego w całości poświęconego Polskiemu Radiu i Telewizji Polskiej. Autorem tej idei jest Andrzej Długosz, przewodniczący rady nadzorczej Polskiego Radia SA. “Charakter tych spółek, ich specyfika i zadania uprawniają myślenie o stworzeniu odrębnej ustawy na podobieństwo innych podmiotów o istotnym znaczeniu dla państwa polskiego (np. PKP, Porty Lotnicze). Takie działanie pozwoli uczytelnić relacje między mediami publicznymi i komercyjnymi, między Polskim Radiem i Telewizją Polską a Krajową Radą Radiofonii i Telewizji. Zakończy się spór dotyczący tego, czy KRRiTV powinna dbać o rozwój całego rynku, czy tylko mediów publicznych” – twierdzi Długosz. Swoją ideę przedstawił w liście skierowanym do Michała Tobera, wiceministra kultury, który ma się zająć pilotowaniem prac nad kolejną nowelizacją ustawy o radiofonii i telewizji. Ustawa regulująca funkcjonowanie całego rynku mediów elektronicznych miałaby być prawem dla wszystkich podmiotów obecnych na rynku, a wyjątki regulujące specjalną pozycję mediów publicznych miałyby się znaleźć w ustawie specjalnej. Długosz proponuje także rozważenie możliwości zmiany obecnej struktury mediów publicznych w kierunku ograniczenia liczby istniejących spółek (obecnie jest ich 19 – Telewizja Polska SA, Polskie Radio SA i 17 spółek regionalnych Polskiego Radia). Proponuje pozostawienie czterech: TVP SA, Polska Telewizja Regionalna SA, Polskie Radio SA oraz Polskie Radio Regionalne SA. “W przypadku tej ostatniej struktury powstałby silny podmiot, gwarantujący zachowanie regionalnego charakteru nadawanych programów (główny zarzut przeciwników fuzji w mediach to groźba utraty regionalnego charakteru audycji nadawanych przez radia regionalne i dążność Polskiego Radia do przejęcia kontroli nad nimi) przy jednoczesnym uproszczeniu struktur. Możliwość tzw. rozszycia programowego (zniesionego przez KRRiTV w odniesieniu do nadawców komercyjnych, jednak możliwego do zastosowania w odniesieniu do mediów publicznych) stwarzałaby szanse optymalnego dostosowania sieci nadawczej takiej spółki z zachowaniem reprezentatywności poszczególnych regionów na antenie” – uważa Długosz. Według niego kolejny element, który powinien się znaleźć w nowej ustawie, dotyczy zachęty spółek mediów publicznych do bliższej współpracy z możliwością utworzenia wspólnej struktury holdingowej. “Dzisiaj dwie spółki – Polskie Radio SA i TVP SA – wykazują zyski, a część spółek radiowych w regionach przeżywa problemy finansowe. Struktura holdingowa pozwalałaby efektywnie wykorzystywać pozyskiwane środki finansowe. Nadwyżki wypracowywane w dużych spółkach mogłyby zasilać budżety spółek regionalnych, które z góry są skazane na dotowanie” – mówi Długosz. Swoje stanowisko w tych sprawach przesłał Toberowi pod koniec ubiegłego tygodnia. (JP)