Kraj

Tesco rywalizuje z dyskontami

Drugi pod względem wielkości detalista na rynku ma coraz ciekawsze pomysły na przekonanie konsumentów, że nie jest droższy od Biedronki.

W najnowszej promocji Tesco konsumenci, którzy kupią produkty oznaczone jako “dyskontowa cena”, otrzymają aż czterokrotność punktów w systemie Clubcard, w stosunku do standardowych zakupów.

“Dyskontowa cena” to grupa towarów, co do których Tesco gwarantuje, że nie są one droższe niż w dyskontach. Chodzi tu zarówno o produkty markowe, m.in. takich firm, jak: Kraft, Nestle i Unilever, jak i marki własne Tesco.

To kolejny krok detalisty w obliczu rosnącej popularności dyskontów, zwłaszcza sieci Biedronka – największej sieci na rynku. Koncept “dyskontowe ceny” został wprowadzony w 2009 r., wówczas pojawiła się także na stronie WWW porównywarka cen artykułów Tesco z cenami Biedronki i Lidla. W tym samym roku sieć prowadziła 40 produktów marek własnych wzorowanych na dyskontach – tanich i bez Tesco w nazwie. Gama ta została rozszerzona po kilku miesiącach o kilkaset następnych pozycji.