Większość Polaków nie lubi reklam, nie ufa im i uważa, że jest ich za dużo,
zwłaszcza w telewizji – takie konkluzje wynikają z badania pt. “Reklama a
konsument” przeprowadzonego na zlecenie Urzędu Ochrony Konkurencji i
Konsumentów (UOKiK) przez CBOS. Wynika z niego, że ponad 58 proc. dorosłych
Polaków nie lubi reklam, z czego ponad 40 proc. traktuje ją jak zło konieczne (tylko
33 proc. stwierdziło, że lubi reklamy). Młodzież jest bardziej tolerancyjna –
pozytywny stosunek do reklam zadeklarowało ponad 42 proc., a niechętny – ponad
48 proc. Prawie 80 proc. dorosłych uważa, że dobry towar nie potrzebuje reklamy
(70 proc. młodzieży podziela tę opinię). Tyle samo dorosłych i młodych badanych
(77,4 proc.) odpowiedziało, że z reklamy korzystają tylko firmy i producenci.
Jeszcze więcej, bo ponad 80 proc. respondentów (i młodszych, i starszych), uważa,
że reklama powinna podawać jak najwięcej informacji o samym produkcie. Za
najważniejsze w reklamach ich odbiorcy uważają: jakiego artykułu dotyczy, kto go
produkuje i jakie są jego cechy – do tych kategorii większą uwagę przykładają
dorośli, natomiast bardziej zwraca uwagę na muzykę i na to, czy reklama jest
dobrze wykonana. Jednocześnie blisko 60 proc. Polaków deklaruje, że nie ufa
reklamie: 56,7 proc. dorosłych i 59 proc. młodych respondentów odpowiedziało, że
reklamy nie podają prawdziwych informacji o produktach i usługach, a 35 proc. z
pierwszej i niemal 50 proc. z drugiej grupy deklaruje, że miało styczność z reklamą
podającą nieprawdziwe informacje. Konsumenci najmniej ufają reklamom artykułów
chemii domowej, kosmetyków (tu bardziej nieufni są dorośli) oraz artykułów
spożywczych, usług telekomunikacyjnych i telewizyjnych (tu ostrożniejsi są młodsi
klienci). Niemal połowa badanych korzystających z reklam, gdy zamierza kupić
reklamowany produkt, szuka potwierdzenia informacji z reklamy jeszcze w innym
źródle (najczęściej u znajomych i przyjaciół oraz w sklepie), jednak wśród młodzieży
tylko niewielka część robi to zawsze. Zdecydowana większość badanych (blisko 90
proc.) uważa, że w telewizji jest zbyt dużo reklam, jeśli chodzi o radio, to uważa tak
50 proc. dorosłych, a 37 proc. młodych, podobnie w prasie (w kolejności: 48 i 34
proc.). Natomiast odwrotne proporcje mają miejsce, jeśli chodzi o internet – 50
proc. młodych ludzi odpowiada, że reklam online jest za dużo, tego zdania jest
również niemal 32 proc. dorosłych. Pocieszeniem dla branży reklamowej i
reklamodawców może być fakt, że ponad 60 proc. respondentów zdaje sobie
sprawę, że reklama jest koniecznością, aby producenci mogli rozwijać produkcję i
większość Polaków akceptuje sponsoring jako formę reklamy (i to zarówno w radiu i
telewizji, jak i sponsorowanie koncertów i imprez), wyjątkiem są tu producenci
alkoholi wysokoprocentowych i papierosów (tu akceptacja sponsoringu podobnie jak i
w przypadku dopuszczalności ich reklam jest niższa niż w przypadku innych
produktów). Badanie zostało przeprowadzone na reprezentatywnej grupie 957
dorosłych i 220 dzieci w wieku 12-18 lat w grudniu ub.r. Ewa Kubis, wiceprezes
UOKiK, powiedziała, że w ub.r. urząd rozpoczął 45 spraw związanych z reklamami,
25 z nich zostało zakończonych. “To oczywiście nie daje pełnego obrazu, urząd jest
wręcz zalany skargami od konsumentów dotyczącymi nierzetelnej i nieuczciwej
reklamy” – twierdzi Kubis. UOKiK zapowiada, że ta analiza była dopiero pierwszą z
serii badań na temat zwyczajów Polaków jako konsumentów, świadomości swoich
praw konsumenckich i wpływu, jaki wywierają reklamy. Natomiast po wejściu Polski
do Unii Europejskiej UOKiK wraz z Komisją Europejską zamierza prowadzić stałe
cykliczne badania dostępności i jakości produktów i usług na poszczególnych
rynkach. (MB)