Naczelna Rada Aptekarska lobbuje za zakazem sprzedaży leków niewymagających recepty poza aptekami. Wszystkiemu przeciwstawia się PASMI, Polski Związek Producentów Leków Bez Recepty. PASMI, zaznaczając, że nie chodzi o wielkie kwoty dla przedsiębiorców, stawia na dobro pacjentów. – Według podsumowania dokonanego przez IMS cały rynek farmaceutyczny ze sprzedaży aptecznej liczony w cenach końcowych dla pacjenta w 2013 roku osiągnął wartość 24,129 mld zł, w tym preparaty OTC stanowiły 8,869 mld zł. Szacujemy, że przez pozaapteczny kanał dystrybucji generowane jest około 460 mln zł, z tego 100 mln zł to sprzedaż suplementów diety i wyrobów medycznych. Pozostała kwota to wartość doraźnych zakupów realizowanych poza aptekami – mówi Ewa Jankowska, prezes PASMI.
Jankowska dodaje, że to niewielki fragment rynku, którego likwidacja uderzy bardziej w prawa pacjentów do niezbędnej dostępności skutecznego i bezpiecznego leczenia najprostszych objawów, takich jak ból, gorączka czy przeziębienie. – Dostępność dopuszczonych do sprzedaży leków bez recepty w sieci ogólnohandlowej bardzo często stanowi dla pacjentów jedyną możliwość dostępu do leku w przypadku nagłej i doraźnej potrzeby, szczególnie w rejonach poza większymi miastami i w rejonach wiejskich – dodaje prezes PASMI.