Kraj

Carlsberg w 2015 r. chce rosnąć szybciej niż rynek

Wolumen i wartość sprzedaży trzeciego pod względem wielkości producenta piwa w kraju wzrosły w ub.r. o 3,4 proc., podczas gdy rynek, według szacunków marketera, urósł o 0,8 proc. ale wartościowo zmalał o 0,5 proc.

Carlsberg Polska, trzeci pod względem wielkości, po Kompanii Piwowarskiej i Grupie Żywiec, producent piwa w kraju, sprzedał w ub.r. o 3,4 proc. więcej złocistego trunku niż w 2013 r. O tyle samo wzrosły przychody ze sprzedaży spółki.

Według szacunków marketera cały rynek piwa w Polsce urósł w ub.r. ilościowo o 0,8 proc., jednak presja cenowa sprawiła, że wartościowo był on mniejszy o 0,6 proc. (dla porównania rynek piwa w całej Europie Zachodniej urósł w ub.r. ilościowo o ok. 0,5 proc.).

Dzięki temu ilościowe udziały w rynku Carlsberg Polska wzrosły w trakcie ub.r. z 18,7 do 20,5 proc., natomiast wartościowe – z 18 do 20 proc. (dane za Nielsenem). To najwyższe udziały w historii firmy.   
   
Tomasz Bławat, prezes Carlsberg Polska, przewiduje, że w tym roku rodzimy rynek piwa zanotuje dynamikę wolumenu sprzedaży w granicach od -0,5 proc. do +0,5 proc., licząc zaś wartościowo może to być od -1 do 0 proc. Natomiast Carlsberg przewiduje, że uda mu się zwiększyć wielkość sprzedaży o 3-4 proc., natomiast jej wartość o 2-3 proc. 

Mają temu pomóc nowości rynkowe, które firma przygotowała na nadchodzący sezon: Okocim Radler o smaku coli z limonką, kobiecy Somersby Eldeflower (z kwiatów czarnego bzu) oraz nowy wariant Carlsberga Nox (”imprezowy” lager o zawartości 6 proc. alkoholu, w butelkach 0,4 l i puszkach 0,5 l). Wszystkie te nowości weszły już do sprzedaży.

Producent skończył rozbudowę i modernizację browaru w Sierpcu, dzięki której jego moce produkcyjne wzrosły do ok. 8,5 mln hl rocznie, a niebawem rozpocznie podobną inwestycję w browarze w Szczecinie, która ma pochłonąć ok. 30 mln zł.

Najsilniejszą marką polskiego Carlsberga jest piwo Harnaś, na drugim miejscu jest Kasztelan, niekwestionowany lider wśród marek piw niepasteryzowanych, który to segment zajmuje już ok. 6-7 proc. całej kategorii piwa, a w ub.r. urósł o 32 proc. Trzecią marką jest Okocim, który od dwóch lat stara się odmłodzić target, jest Oficjalnym Sponsorem Polskiej Siatkówki, a we wrześniu ub.r. został również Oficjalnym Sponsorem Piłkarskiej Reprezentacji Polski. W ub.r. konsumenci wypili blisko 1 mln hl piwa tej marki.

Prezes polskiego Carlsberga spodziewa się dalszego wzrostu segmentu piw smakowych i tzw. rzemieślniczych oraz dalszego spadku konsumpcji piw mocnych.

Dla porównania SABMiller, właściciel Kompanii Piwowarskiej, podał, iż polska spółka w kluczowych II i III kwartale ub.r. (od kwietnia do września) sprzedała o 4 proc. więcej piwa niż w analogicznym okresie 2013 r., jednak przychody netto spółki były o 2 proc. niższe. SABMiller podaje, że w portfolio KP dobrze radziły sobie marki Żubr i Lech, spadała natomiast sprzedaż Tyskiego, największej na rynku marki piwa.

Z kolei przychody ze sprzedaży Grupy Żywiec spadły w ub.r. o 10,5 proc., do 3,09 mld zł, i chociaż grupa zakończyła rok zyskiem blisko 159,4 mln zł netto, to był on o 41 proc. mniejszy niż w 2013 r. W 2014 r. Grupa Żywiec sprzedała o 3,6 proc. mniej piwa niż w 2013 r. (blisko 10,7 mln hl piwa w porównaniu z 11,1 mln hl w 2013 r.).