Taco Bell wystartowało w Stanach z odważną kampanią, której odsłona w telewizji i mediach cyfrowych nawiązuje do atmosfery w krajach totalitarnych. Stratedzy są zdania, że działanie komunikacyjne nawiązuje krytycznie do oferty sieci McDonald’s, a komunikat może sugerować, że sieć “terroryzuje” klientów wiecznie tą sama ofertą. Zdaniem strategów w filmie “Routine Republic” klaun z pomalowaną twarzą to totalitarna odsłona Ronalda McDonalda, która nakazuje mieszkańcom republiki jeść ciągle to samo.
W tle słyszymy “Blietzkrieg Bop”, piosenkę buntowników lat 70. Za kreację prawie 3-minutowego spotu odpowiada agencja Deutsch. Kampanii towarzyszy również odsłona OOH w postaci plakatów stylizowanych na materiały propagandowe.