Kraj

Prezes LOT odchodzi ze stanowiska

Rezygnacja Sebastiana Mikosza została przyjęta w poniedziałek.


Jak poinformował wczoraj portal Onet.pl, Sebastian Mikosz, prezes Polskich Linii Lotniczych LOT, zrezygnował w poniedziałek ze stanowiska. Jego dymisja została przyjęta. Będzie pełnił swoje obowiązki do 17 września – informuje TVN24 Biznes i Świat.
Bezpośrednim powodem rezygnacji miała być niechęć Skarbu Państwa wobec funduszu Indigo, który miał być potencjalnym inwestorem.

Resort zrezygnował z podpisania umowy, twierdząc, że jest to sprawa kolejnego rządu. Jak informuje Onet, w liście do Indigo wysłanym 13 sierpnia resort napisał, że w związku z sytuacją polityczną w Polsce – zbliżającymi się wyborami – decyzja o podpisaniu listu intencyjnego (pierwotnie planowano, że odbędzie się to 13 lipca) została wstrzymana. Dziennik “Rzeczpospolita” poinformował, że prywatyzacją przewoźnika ma się już zająć kolejny rząd.
Jak poinformował dziennik “Puls Biznesu”, w maju doradca LOT Rothschild rozesłał do potencjalnych inwestorów LOT pismo z prośbą o deklarację, czy są zainteresowani prywatyzacją przewoźnika. Chęć zakupu potwierdził jedynie podmiot Indigo Partners. Sprawa miała zakończyć się podpisaniem listu intencyjnego 16 czerwca. 10 czerwca do dymisji podał się jednak minister skarbu Włodzimierz Karpiński oraz Rafał Baniak, wiceminister skarbu, odpowiedzialny za LOT. Fundusz Indigo Partners spodziewał się podpisania ostatecznej umowy do końca września. W lipcu MSP poinformowało LOT, że niezbędne są dodatkowe analizy, w sierpniu LOT oświadczył, że potrzebuje kolejnych pieniędzy na rozwój, a nie ma ku temu innej możliwości niż za pośrednictwem inwestora.  

W lipcu jeszcze MSP informowała, że transakcja dojdzie do skutku. Tego samego dnia transakcję odwołano. 13 sierpnia minister Andrzej Czerwiński wysłał do Indigo Partners list, w którym dziękuje za zainteresowanie LOT, ale planowane inwestycje w rozwój spółki są zbyt czasochłonne i częściowo leżą poza kompetencjami MSP, dlatego mogą nie zakończyć się za obecnej kadencji rządu.

Indigo Partners to amerykański fundusz inwestycyjny, jest m.in. inwestorem Wizz Air. Negocjacje pomiędzy Indigo Partners a polską stroną reprezentowaną przez MSP, zarząd LOT i doradcę – firmę Rothschild – trwały około kilku miesięcy. Było już kilka scenariuszy prywatyzacji, dyskutowano m. in. 70 mln dol. za pakiet LOT. LOT zapowiedział, że od przyszłego roku chce się rozwijać. Do 2020 r. miał podwoić flotę do ok. 80 samolotów i zwiększyć liczbę pasażerów z 4,5 do ok. 10 mln osób.