Zagranica

Wielka Brytania: Tesco i Sainsbury zredukowały wydatki reklamowe o 30 proc.

Dane Nielsena pokazują spadek wydatków reklamowych sieci detalicznych na Wyspach na średnim poziomie 8,6 proc.

Jak wykazują dane brytyjskiego oddziału Nielsena, sieć Tesco ścięła budżet na reklamy w tradycyjnych mediach o 30 proc. w okresie czterech tygodni, do 6 grudnia – w porównaniu z analogicznym czasem w roku ubiegłym. Wydatki na reklamę sieci spadły do 6,8 mln funtów. Podobnie stało się w przypadku sieci Sainsbury – wydatki spadły o 28,5 proc., do 7,3 mln funtów.
Z kolei sieci dyskontowe Aldi, Iceland i Co-operative podniosły swoje wydatki. Aldi podniosła je o 3,5 proc., do 10,5 mln funtów.
Iceland jest tegorocznym fenomenem – odnotowała wzrost wydatków na reklamę o 74,2 proc., do 7,1 mln funtów, a wydatki Co-operative podniosły się o 24,6 proc., do 1,3 mln funtów. Lidl z kolei ściął wydatki reklamowe o 10,5 proc., do 7 mln funtów.
Asda również obniżyła wydatki o 10 proc., do 9,5 mln funtów, podczas gdy budżet Morrisons spadł w porównaniu z ub.r. o 11,8 proc., do 8,3 mln funtów. Wydatki Waitrose spadły minimalnie o 1 proc., do 4,7 mln funtów. Uśredniony spadek wydatków reklamowych sieci detalicznych na Wyspach wyniósł 8,6 proc., do 71 mln funtów w porównaniu z wydatkami na poziomie 77,6 mln funtów w ub.r. 

(Brand Republic)