Zagranica

Firmy farmaceutyczne chcą poprawić swoją reputację za pomocą kampanii

Pharmaceutical Research and Manufacturers of America (PhRMA) zapowiedziało, że w porównaniu z ub.r. zwiększy w 2016 r. o 10 proc. nakłady na lobbingową komunikację marketingową, mającą poprawić wizerunek i prestiż branży farmaceutycznej.

PhRMA przyznaje, że bieżący rok jest szczególny z uwagi na wybory prezydenckie, które odbędą się w St. Zjednoczonych. W związku z tym przedstawiciele tej organizacji spodziewają się ze strony niektórych kandydatów, ataków mogących nadwyrężyć reputację producentów leków. Przedmiotem ataków może stać się zwłaszcza  najbardziej sensytywny czynnik, czyli ceny wybranych farmaceutyków. Komunikacja przygotowywana przez największą w Stanach organizację zrzeszającą branżowe podmioty (blisko 40 firm, np. Pfizer, Bayer czy Amgen Inc.), czyli PhRMA, ma ten ewentualny atak zniwelować, akcentując bardzo wysokie koszty R&D, które ponoszą wiodące firmy farmaceutyczne.

Organizacja PhRMA w 2015 r., wydając 18,4 milionów dolarów, używała do swych działań komunikacyjnych głównie takich kanałów jak social media (Facebook, Twitter oraz LinkedIn), digital, radio oraz media drukowane. Te kampanie lobbingowe skierowane były głównie do amerykańskich prawników i zrzeszających ich organizacji. Przekaz często skoncentrowany był na pacjentach, którym pomogły najnowsze odkrycia farmakologiczne.

(WSJ)