Regulacje ustawy zobowiązują sieci detaliczne do sprzedawania co najmniej 51 proc. produktów żywnościowych pochodzących z krajowych upraw. Ustawę musi jeszcze podpisać prezydent Rumunii Klaus Iohannis.
Przepisy ustawy zostały oprotestowane przez podmioty zrzeszające detalistów w tym kraju, którzy stwierdzają w oświadczeniu, iż jest to regulacja “polityczna i pozbawiająca konsumentów świadomego wyboru”. Detaliści są także przekonani, że wprowadzenie ustawy doprowadzi do podwyższenia cen produktów żywnościowych.
W ub.r. przychody sieci detalicznych (w zdecydowanej większości dużych graczy międzynarodowych) w Rumunii osiągnęły pułap blisko 10 mld euro.
(RetailUpdate)