Zagranica

Old Spice na Dzikim Zachodzie

W+K Portland z serią spotów promujących markę dezodorantów dla mężczyzn.

%7B%22width%22%3A418%2C%20%22height%22%3A250%2C%20%22allowfullscreen%22%3A%22true%22%2C%20%22allowscriptaccess%22%3A%22always%22%2C%20%22wmode%22%3A%22transparent%22%2C%20%22type%22%3A%22application%2Fx-shockwave-flash%22%2C%20%22src%22%3A%22http%3A%2F%2Fwww.youtube.com%2Fv%2FIZ59b0eaRj0%22%7D
W+K Portland startuje z nową serią spotów dla marki Old Spice. Bohaterowie spotów mają pokazywać, “kto tu rządzi”. Cztery spoty przygotowane są na potrzeby kampanii telewizyjnej.
Poprzednim bohaterem spotów był Isaiah Mustafa. Filmy reklamowe były przygotowane w konwencji surrealistycznej i humorystycznej, zbudowanej na kategorii absurdu i przesady.
%7B%22width%22%3A418%2C%20%22height%22%3A250%2C%20%22allowfullscreen%22%3A%22true%22%2C%20%22allowscriptaccess%22%3A%22always%22%2C%20%22wmode%22%3A%22transparent%22%2C%20%22type%22%3A%22application%2Fx-shockwave-flash%22%2C%20%22src%22%3A%22http%3A%2F%2Fwww.youtube.com%2Fv%2FIZ59b0eaRj0%22%7D
W nowej serii spotów akcja osadzona jest na Dzikim Zachodzie, w biurze dużej firmy, a nawet w areszcie. Konwencja nie odbiega od poprzedniej estetyki – surrealistyczno-prześmiewczej. W spotach widzimy aresztowanego grającego na fortepianie z piany, desperados, pracownika na rozmowie rekrutacyjnej.
Marka podąża zatem tropem strategii czynienia komunikatu tak dziwnym, jak to możliwe, a jednocześnie odejścia od znaków, które były dla marki flagowe.

(AdWeek)