Zagranica

Unilever pracuje nad byciem bardziej eko

Gigant FMCG dokonał akwizycji amerykańskiej firmy Seventh Generation, która produkuje ekologiczne środki czystości.

Unilever dokonał akwizycji firmy Seventh Generation, amerykańskiej spółki produkującej przyjazne środowisku środki do mycia i czyszczenia domu. Jeszcze wiosną CEO firmy John Replogle powiedział, że na razie firma nie bierze pod uwagę możliwości przejęcia przez inny duży koncern, ale przeważyły korzyści, chociażby związane z możliwością rozwoju firmy, dystrybucji i wchodzenia na rynki zagraniczne. Prezes Replogle, który przez ponad dwa lata pracował dla Unilevera, poinformował, że rozmowy wykazały możliwość współpracy na kilku płaszczyznach, nie tylko związanej z portfolio Seventh Generation. W trosce o przyszłość firmy i jej produktów zgodził się na akwizycję Unilevera. Wartość transakcji szacuje się na 600-700 mln dol. Unilever ma zapewnić firmie daleko idącą niezależność, tak jak to się stało w przypadku marki Ben & Jerry.
Według raportu Nielsena 40 proc. konsumentów na świecie deklaruje, że poszukuje ekologicznych produktów w ofercie środków do czyszczenia, a 36 proc. stwierdziło, że nie chce żrących chemikaliów w swoim domowym otoczeniu. Trend ekologiczny w środkach czyszczenia jest odpryskiem trendu eko w jedzeniu. Jak wykazują badania, konsumenci na całym świecie najpierw skupiają się na jakości jedzenia, następnie kosmetyków, a w trzeciej kolejności – środków do czyszczenia mieszkań.

(Fortune)