Zagranica

Po "Łotrze" największą popularnością w amerykańskich kinach w święta cieszył się film "Sing"

Animacja wiceliderem wpływów.

Spin-off wytwórni Walta Disneya “Łotr 1” pozostaje niekwestionowanym liderem zestawień. W ciągu czterech dni weekendu po premierze film zarobił w Stanach i Kanadzie 96 mln dol., czyli do swojego rekordowego weekendu otwarcia (290 mln dol.) dorzucił kolejny rekord w Stanach i Kanadzie, dobijając do 318 mln dol. Po świątecznym weekendzie analitycy wykazywali, że film zarobił na całym świecie ok. 523,8 mln dol.
Kolejna na liście potencjalnych rekordzistów jest animacja twórców “Minionków” – “Sing”. W ciągu czterodniowego weekendu emisji po premierze film zarobił 56,1 mln dol., a w ciągu sześciu dni emisji – 76,7 mln dol.
Niewielkie rozczarowanie przyniósł film “Passengers” z udziałem Jennifer Lawrence i Chrisem Prattem – w ciągu sześciu dni emisji zarobił 30,4 mln dol. Daje się jednak zauważyć gwałtowny wzrost frekwencji w czasie po Wigilii – o ok. 164 proc. (Stany i Kanada).
Długo oczekiwany i głośny jeszcze przed premierą “La La Land” z Emmą Stone i Ryanem Goslingiem jest grany w Stanach i Kanadzie w 730 lokalizacjach – zarobił dotąd 17,6 mln dol.

(WSJ)