Zagranica

Gigantyczna kara dla Johnson & Johnson

Wyrok sądu zobowiązuje koncern do zapłaty 4,7 mld dol. odszkodowania 22 kobietom, które pozwały firmę, twierdząc, że zasypka tej firmy zawiera rakotwórczy azbest i powoduje raka jajnika.

Koncern Johnson & Johnson został zobowiązany do zapłaty 4,7 mld dol. odszkodowania 22 kobietom, które pozwały amerykańską firmę, twierdząc, że jej produkty zawierające talk kosmetyczny spowodowały u nich rozwój raka jajnika.
Ława przysięgłych sądu w Saint Louis w stanie Missouri przyznała wstępnie 550 mln dol. odszkodowania i dodatkowe 4,12 mld dol. za straty moralne.
Werdykt zapadł w momencie, gdy farmaceutyczny gigant walczy z około 9 tys. spraw sądowych, w tym dotyczących właśnie feralnego pudru. Koncern zapowiedział apelacje od wyroku.
Pozywające i ich rodziny w trakcie sześciotygodniowego procesu udowadniały, że po długotrwałym użyciu pudru, zasypki dla niemowląt i innych produktów zawierających talk doszło do rozwinięcia się u nich nowotworu jajnika.
Firma zaprzeczyła, by jej produkty zawierały azbest i utrzymywała, że nie powodują raka.
Zasądzona kwota jest najwyższą, jaką J&J musi wypłacić w ramach sądowych batalii dotyczących produktów z talkiem podejrzanym o wywołanie nowotworów. Poprzednie orzeczenie z 2017 r. wydane przez sąd w Kalifornii przyznało odszkodowanie w wysokości 417 mln dol. kobiecie, która również udowadniała szkodliwy wpływ używania pudru dla niemowląt. Później jednak sędzia uchylił ten wyrok.

(Reuters)