Kraj

UKE wymusi wzrost konkurencji między operatorami kablówek

Podobnymi regulacjami może być objęty także Orange - zapowiada prezes Urzędu.

W październiku 2017 r. na konferencji Polskiej Izby Komunikacji Elektronicznej (PIKE), czyli zrzeszenia operatorów kablowych, Marcin Cichy, prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej (UKE), regulatora rynku telekomunikacyjnego w Polsce, zapowiedział, że operatorzy kablowi mogą zostać objęci tzw. obowiązkami regulacyjnymi, a miałyby one zmierzać do tego, że operatorzy musieliby udostępniać innym swoją infrastrukturę, kable – w blokach mieszkalnych. W zamierzeniu UKE miałoby to sprawić, że wzrośnie konkurencja pomiędzy operatorami. I UKE dopiął swego – na rozpoczętej wczoraj kolejnej konferencji PIKE prezes UKE ujawnił, że właśnie podpisał dokumenty wprowadzające takie obowiązki regulacyjne wobec sześciu największych operatorów kablowych: UPC Polska, Vectra, Multimedia Polska, Netia, Inea i Toya. Określają one warunki dostępu do infrastruktury, model wyliczania opłat za jej udostępnienie i obligują firmy co do terminów (generalnie operatorzy mają 30 dni).

Według UKE sześciu wymienionych operatorów ma 44 proc. rynku kablowego w Polsce. Marcin Cichy zapowiedział, że podobnymi regulacjami w zakresie dostępu do instalacji kablowych w blokach mógłby zostać objęty także Orange Polska, który jako największy operator stacjonarny ma 36 proc. rynku kablowego. To właśnie brak objęcia regulacjami firmy Orange część spośród wymienionych operatorów oprotestowała.

Tagi