Kraj

Na kłopotach Huaweia zyskały Xiaomi i Samsung

Rynek smartfonów w Polsce staje się nasycony, wzrost poniżej 1%.

Firma analityczna IDC opublikowała dane nt. sprzedaży smartfonów w Polsce w drugim kwartale br. Według jej szacunków od kwietnia do czerwca br. producenci dostarczyli na nasz rynek blisko 2,2 mln urządzeń, co oznacza wzrost sprzedaży o 0,9% w porównaniu z analogicznym kwartałem ub.r.

– Polski rynek stał się rynkiem dojrzałym, stąd wzrosty sprzedaży smartfonów rok do roku są już niewielkie. Rosną za to oczekiwania klientów, a w ślad za nimi wielkość ekranów i pojemność wbudowanej pamięci – w drugim kwartale br. już ponad 58% urządzeń sprzedanych w Polsce posiadało ekran o przekątnej co najmniej 6 cali, a 21% wyposażonych było w co najmniej 128 GB pamięci – komentuje Marek Kujda, analityk IDC.

Podobne tendencje obserwujemy na rynku smartfonów w ujęciu globalnym – według szacunków IDC światowa sprzedaż smartfonów zmalała do 333,2 mln sztuk, czyli o 2,3% w porównaniu z drugim kwartałem ub.r. IDC analizuje hurtowe dostawy od producentów do np. operatorów komórkowych i sieci handlowych, nie zaś sprzedaż detaliczną. Takimi szacunkami dysponuje firma GfK Polonia i te dane mogą się różnić.

Na kłopotach Huaweia zyskały Xiaomi i Samsung
Zmiany widać także w udziałach rynkowych poszczególnych producentów. To m.in. rezultat kłopotów chińskiego koncernu Huawei, który walczy z koreańskim Samsungiem o prymat na naszym rynku. Huawei stał się ofiarą wojny handlowej pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Chinami. Amerykańska administracja, która oskarża Huaweia o ścisłą współpracę z władzami Chin i możliwość szpiegostwa, wpisała spółki z grupy Huawei na tzw. czarną listę. Amerykańskie korporacje, m.in. Google, autor systemu operacyjnego Android, w oparciu o który działają smartfony Huawei, ostrzegł, że być może będzie musiał ograniczyć, a być może nawet zawiesić, w jakiejś części, współpracę z Huaweiem. Na razie sprawa jest w zawieszeniu, amerykańskie władze wprowadziły moratorium na sankcje wobec chińskich firm. Te doniesienia o kłopotach Huaweia i możliwych perturbacjach zraziły część konsumentów do marki. W efekcie Samsung powrócił na pozycję lidera.

– Udział rynkowy Huawei bliski 25%, który pozwolił firmie na utrzymanie drugiej pozycji w rankingu, można w obecnej sytuacji uznać za dobry wynik – komentuje Marek Kujda.

Kolejna chińska marka Xiaomi wyprzedziła Apple i zajęła trzecią pozycję, natomiast należąca do chińskiego Lenovo Motorola, podobnie jak w poprzednich kwartałach, znalazła się na piątym miejscu.

Na rynku smartfonów następuje dalsza koncentracja – pięciu największych producentów dostarczyło na nasz rynek blisko 91% urządzeń, podczas gdy rok wcześniej było to 86%. Wszyscy pozostali producenci łącznie sprzedali w minionym kwartale tylko 200 tys. telefonów.