Cineworld przeczuwa kłopoty w związku z wojnami streamingowymi

W odpowiedzi na konkurencję ze strony potęg Apple, Amazonu, Netfliksa i Disneya Cineworld buduje kolejne multipleksy i wyposaża je w nowoczesną technologię.

Spółka Cineworld przeczuwa nadciągającą wojnę o uwagę widza. Wobec wzmożonej aktywności Netfliksa, Amazon Prime, Apple i Disneya firma decyduje się na kolejne otwarcia multipleksów. Inwestuje też w nowoczesne technologicznie sale, jak IMAX i 4DX.
W Plymouth 12 października otwarto nowy 12-ekranowy multipleks, wyposażony w technologię 4DX z ruchomymi siedzeniami, efektami wiatru i wody. Multipleks posiada również trzeci co do wielkości ekran w Wielkiej Brytanii.
Cineworld otworzy jeszcze przed Bożym Narodzeniem 2019 również nowe placówki w Yorku i Warrington. 

Prezes Cineworld podkreślił na konferencji prasowej, że mocno wierzy w korzyści, jakie oferuje widzom kino: potrzeba wyjścia z domu, zaspokojenie potrzeby socjalizacji to niektóre z nich. Jego zdaniem nawet w okresie recesji kino cieszy się dużym zainteresowaniem jako dostępna finansowo i demokratyczna rozrywka.
Innowacje takie jak karta Unlimited bez wątpienia wychodzą naprzeciw potrzebom konsumentów i widzów. Kino ma wygrywać również wysoką jakością obsługi klienta oraz np. specjalnymi emisjami dla osób z autyzmem.
Cineworld ma 555 kin, działa w USA Europie i Izraelu, co czyni go drugim największym operatorem na świecie.

(Business-Live.co.uk)