Zagranica

Clarks ścina globalnie 900 miejsc pracy

Firma obuwnicza wdraża program popandemiczny.

Firma obuwnicza Clarks zdecydowała się w ramach restrukturyzacji zlikwidować globalnie 900 miejsc pracy. Problemy Clarks zaczęły się już w minionym roku – firma odnotowała stratę 84,4 mln funtów, ponieważ jej sprzedaż spadła.
Cięcia zostaną rozłożone na kolejnych 18 miesięcy. To część bardziej rozbudowanej strategii odwrócenia tendencji spadkowych firmy.
Clarks w zeszłym roku zmniejszył liczbę zatrudnionych o 170 osób, obecnie zatrudnia 13 tys. osób na całym świecie.
Wraz z wybuchem pandemii Clarks zamknął wszystkie swoje sklepy w Wielkiej Brytanii i Irlandii. Konsekwentnie zaczyna otwierać kolejne placówki w miejscach, gdzie obostrzenia są znoszone, np. w Chinach.

(Marketing Week)