Kraj

W I połowie 2006 r. TVP uruchomi 4 kanały tematyczne, trwają rozmowy na temat dystrybucji w kablówkach

W I połowie 2006 r. TVP uruchomi cztery nowe kanały tematyczne. Jak powiedział Jan Dworak, prezes zarządu TVP SA: -...

W I połowie 2006 r. TVP uruchomi cztery nowe kanały tematyczne. Jak powiedział Jan Dworak, prezes zarządu TVP SA: – Jest bardzo prawdopodobne, że wszystkie cztery projekty wystartują w pierwszym półroczu 2006 r., chyba że pojawią się jakieś niespodziewane przeszkody. Najpierw uruchomiony ma zostać kanał rozrywkowy, potem dokumentalny i sportowy. Czwarty kanał, nad którym trwają zaawansowane prace, to projekt o roboczej nazwie TVP24 – stacja informacyjna. – Nie mamy jeszcze oficjalnej nazwy dla tej stacji. Raczej nie będzie to TVP24. Kanał informacyjny TVP ma odróżniać się od komercyjnej konkurencji (stacji TVN24 Grupy ITI) przede wszystkim szerszą tematyką gospodarczą i parlamentarną. Dworak nie ujawnił budżetu nowych stacji. – Na pewno na uruchomienie wszystkich czterech projektów wydamy zdecydowanie mniej niż 100 mln zł – powiedział prezes TVP. Do końca roku mają być znani szefowie poszczególnych anten. Wiadomo, że stację sportową nadzoruje Robert Korzeniowski, dyrektor kolegium sportowego TVP i mistrz olimpijski w chodzie. – Rok pracy Korzeniowskiego na rzecz TVP potwierdził, że dokonaliśmy bardzo dobrego wyboru, powierzając mu sprawy sportu w stacji publicznej – powiedział Dworak. Zapowiedział też, że uruchamianie kolejnych stacji tematycznych i rozwój technologii to zadania priorytetowe dla TVP na 2006 r. Przyznał też, że TVP prowadzi zaawansowane rozmowy z Polską Izbą Komunikacji Elektronicznej reprezentującą sieci kablowe na temat dystrybucji stacji TVP. Prawdopodobnie kierownictwo telewizji publicznej zgodzi się na nieodpłatną emisję TVP1, TVP2 i TVP3 w zamian za płatną obecność w ofercie kablówek obecnych i części nowych kanałów tematycznych TVP, w tym TVP Kultura i planowanych. Nowy kanał informacyjny ma być również dostępny nieodpłatnie. Dworak przyznał też, że jest zaniepokojony spadkiem wpływów abonamentowych. W październiku po raz pierwszy dochody nadawcy publicznego z abonamentu spadły poniżej 30 proc. – Dlatego jesteśmy otwarci na rozmowy na temat różnych sposobów zwiększenia ściągalności, np. na temat tzw. podatku medialnego proponowanego przez PiS – mówi Dworak. (PM)