Kraj

One-2-One rozpoczyna ofertę publiczną, może pozyskać 13 mln zł na inwestycje

One-2-One SA rozpoczyna dziś zapisy na akcje swojej emisji publicznej. Spółka wyceniła akcję na 10 zł, a oferuje 1,3 mln...

One-2-One SA rozpoczyna dziś zapisy na akcje swojej emisji publicznej. Spółka wyceniła akcję na 10 zł, a oferuje 1,3 mln sztuk, co oznacza, że jeśli oferta zostanie sprzedana, One-2-One pozyska 13 mln zł na inwestycje. Cena emisyjna została ustalona na maksymalnym poziomie z widełek wcześniej przedstawionych przez spółkę. Tomasz Długiewicz, prezes One-2-One, uzasadnia tę cenę bardzo dużym zainteresowaniem inwestorów podczas spotkań w ramach road-show i procesu book-buildingu. Większość pieniędzy pozyskanych z emisji firma chce wydać na przejęcia konsolidujące polski rynek mobilny i na budowę grupy środkowoeuropejskiej specjalizującej się w marketingu mobilnym. – Prowadzimy zaawansowane rozmowy i wkrótce dokonamy przejęć na rynku czeskim i ukraińskim, jeszcze w tym roku dokonamy na pewno przejęcia przynajmniej na jednym z nich – mówi Długiewicz. Spółka zapowiada na 2006 r. osiągnięcie 17,6 mln zł przychodów i zysk netto na poziomie 1,5 mln zł; w 2005 r. było to odpowiednio 9,2 mln zł i 0,56 mln zł. Głównym akcjonariuszem One-2-One jest fundusz MCI Management. Ma on obecnie 50 proc. udziałów, po emisji będzie miał 39,7 proc. Tomasz Długiewicz ma 24,6 proc. akcji, po emisji będzie miał 19,5 proc. One-2-One jest już trzecią spółką z portfela MCI wprowadzaną na warszawską giełdę. Wcześniej w tym roku fundusz upublicznił spółkę Bankier SA (wortal finansowy), w ubiegłym roku wortal turystyczny Travelplanet.pl. – One-2-One sprawia wrażenie najlepszej spółki z wszystkich dotychczas przez nas wprowadzanych na giełdę – mówi Tomasz Czechowicz, prezes MCI, i dodaje, że jego fundusz nie myśli na razie o wychodzeniu z tej inwestycji. Na potwierdzenie tej niechęci do exitu wskazuje na fakt, że po raz pierwszy przy okazji IPO spółki ze swojego portfela MCI nie zdecydował się choćby na częściową sprzedaż posiadanych udziałów. Wcześniej, przy upublicznianiu Bankiera.pl i Travelplanet.pl, MCI częściowo wychodził z tych inwestycji. (MG)