Włoski koncern internetowy Tiscali nie rezygnuje ze swojej strategii przejęć, czego dowodem są kolejne transakcje zakupu w Niemczech i w...
Włoski koncern internetowy Tiscali nie rezygnuje ze swojej strategii przejęć, czego dowodem są kolejne transakcje zakupu w Niemczech i w Wielkiej Brytanii. Są to dwa europejskie kraje, w których pozycja tego giganta jest zdecydowanie najsłabsza. W Niemczech Tiscali przejęła inernetową spółkę zależną należącą do Viag Telekom, zaś w Wielkiej Brytanii zakupiła firmę providerską ic24, której właścicielem był do tej pory brytyjski wydawca prasowy Trinity Mirror. Chociaż Tiscali jest potęgą w wymiarze europejskim, to nie ma pozycji lidera na żadnym z 16 rynków, na których istnieje. Prezes firmy i jej założyciel Renato Soru powiedział, że celem firmy jest zaistnienie wśród liderów na poszczególnych rynkach, a nie osiągnięcie najwyższej pozycji.
Czytaj więcej na temat: Tiscali, Soru Renato, Trinity Mirror