Kraj

Nadal dwa Tigery

Decyzja kolejnego sądu zezwala FoodCare na produkcję i sprzedaż Tigera. Maspex również czuje się uprawniony do produkcji i dystrybucji tego napoju.

Sąd Okręgowy w Krakowie wstrzymał zakaz produkowania Tigera przez firmę FoodCare. Przypomnijmy, że od kilku tygodni toczy się spór prawny między Dariuszem Michalczewskim i jego fundacją a firmą FoodCare, która dotychczas dystrybuowała napoje Tiger, oraz Maspeksem, który jest nowym licencjobiorcą Tigera.

– Byliśmy przekonani, że sąd rozpoznający zażalenie podejmie decyzję korzystną dla FoodCare. Podobnie jak sąd w Gdańsku. To oczywiste, że nie można odebrać nam marki, którą stworzyliśmy. Dla konsumentów oznacza to swobodny dostęp do oryginalnego napoju Tiger na bazie stworzonej przez nas receptury – mówi Wiesław Włodarski, prezes zarządu FoodCare.

W ocenie Maspeksu ostatnie postanowienie Sądu Okręgowego w Krakowie nie jest uchyleniem wydanego 5 stycznia br. postanowienia o zakazie wprowadzania do obrotu i reklamy napojów zawierających oznaczenie Tiger przez spółkę FoodCare, a jedynie wstrzymaniem wykonania tego postanowienia do czasu rozstrzygnięcia zażalenia przez Sąd Apelacyjny w Krakowie.

– Tego typu decyzje sądu są rutynowym postępowaniem. Nasza sytuacja prawna się nie zmieniła – nadal produkujemy i sprzedajemy napoje energetyczne Tiger zgodnie z zawartą umową, na bazie której nasza firma stała się wyłącznym licencjobiorcą uprawnionym do wprowadzania do obrotu napojów z oznaczeniem Tiger – przekazała Dorota Liszka, menedżer ds. komunikacji korporacyjnej w dziale public relations w firmie Maspex.

Przypomnijmy, że w grudniu ub.r. Maspex podpisał z Fundacją Darka Michalczewskiego “Równe Szanse” umowę, na mocy której zaczął produkować i sprzedawać Tiger Energy Drink.