Zagranica

Marketingowy krach we Francji

Francuscy reklamodawcy, których zgubiło zbytnie zaufanie do drużyny narodowej (oparte na historycznych już zwycięstwach w mistrzostwach świata w 1998 i...

Francuscy reklamodawcy, których zgubiło zbytnie zaufanie do drużyny narodowej (oparte na historycznych już zwycięstwach w mistrzostwach świata w 1998 i mistrzostwach Europy w 2000 r.), na wyścigi wycofują lub w najlepszym wypadku modyfikują swoje mundialowe kampanie. Najbardziej poszkodowani są top-sponsorzy francuskiego teamu. Adidas został zmuszony do zmiany multimedialnej kampanii, w której kontrowersyjny spot TV gloryfikował członków drużyny francuskiej i przewidywał, że po raz drugi sięgną po puchar świata. Przekaz ten został usunięty z wartej 6 mln dol. kampanii natychmiast po wyeliminowaniu trójkolorowych. Zastąpiono go przekazem odwołującym się do solidarności z drużyną, która przez ostatnie lata dostarczyła kibicom wielu niezapomnianych przeżyć. Problemy Adidasa dotyczą nie tylko zmiany kilku spotów. Firma została zmuszona do zawieszenia dziesiątek akcji promocyjnych w całym kraju. W magazynach koncernu zalega też 300 tys. strojów piłkarskich w barwach narodowych Francji, przygotowanych z okazji mistrzostw świata.

Z kolei w magazynach francuskiego monopolisty pocztowego La Poste pozostanie prawdopodobnie 100 mln niesprzedanych znaczków pocztowych o tematyce piłkarskiej. Teraz La Poste zmienia swoje hasło “Naprzód trójkolorowi!” wykorzystywane w czasie mundialu na bardziej realistyczne “Zalecz swoje rany. Spotkajmy się w 2004 r.”. Straty podlicza też dziennik sportowy “L’Equipe”. Szacuje się je na mniej więcej 2 mln euro.