Na Wyspach Brytyjskich wystartowała rozległa kampania British Heart Foundation. Jej celem jest nakłonienie widzów do regularnych badań. Emocjonalna kampania ma pokazać, że choroby serca są podstępne, atakują znienacka i powodują potężne straty, głównie emocjonalne.
Główne hasło kampanii to “Heart disease is heartless” i ma odnosić się do tego, że choroba nie wybiera, atakuje nagle i jeśli doprowadza do śmierci, oznacza rodzinną tragedię.
Na potrzeby kampanii powstały dwa spoty: w pierwszym chłopiec dowiaduje się o śmierci ojca w szkole. Wiadomość poprzedza wizyta ojca ducha, który prosi, żeby chłopiec opiekował się mamą. Drugi spot nakręcony jest z perspektywy ręki właściciela psa. Ręka rzuca w ogrodzie psu zabawki. W pewnym momencie kamera upada i widzimy bezwładną dłoń, którą próbuje poruszyć pies.
Kolejny spot będzie przedstawiał rodzinne rozmowy przez Skype’a przerwane zasłabnięciem.
Wersja mobile kampanii będzie prezentowała ludzi trzymających telefony komórkowe w okolicy serca. Komunikat na ekranie telefonu będzie informował o tym, że prawdziwy ból serca może oznaczać w przyszłości telefon do ukochanej osoby o śmierci.
(Marketing Magazine)