Marka piwa BudLight po 16 latach nieobecności wraca na rynek brytyjski. Ostatnia próba relaunchu marki zakończyła się niepowodzeniem.
Piwo trafiło do sprzedaży w całej Wielkiej Brytanii pod koniec ubiegłego tygodnia. BudLight ma charakteryzować się mniejszą zawartością alkoholu niż flagowa marka ABV Budweiser – na poziomie 3,5 proc. – i ma zawierać 27 kalorii na 100 ml. Relaunch marki stanowi specyficzne wyzwanie dla specjalistów od komunikacji: mimo wieloletniej nieobecności na rynku brytyjskim marka wykazała brand awarness na poziomie 63 proc. Ma to być zarówno szansą, jak i wyzwaniem. Badania pokazały, że w Wielkiej Brytanii istnieje zapotrzebowanie na zaistnienie właśnie tej marki na rynku, z drugiej strony: prawie 20 lat nieobecności na rynku wiąże się z niebezpieczeństwem odrzucenia.
Lekkie piwa zazwyczaj na brytyjskim rynku miały się gorzej niż na przykład w Stanach. Według danych Mintela 56 proc. dorosłych w Wielkiej Brytanii woli pić mniej piwa cięższego niż więcej lekkich “zamienników”,
preferencje te jednak powoli zmieniają się. Dane z Mintela pokazują, że odsetek osób pijących niskoalkoholowe piwo, shandies i radlery wzrósł z 12 proc. w 2015 r. do 14 proc. w ub.r. Liczba pijących piwo bezalkoholowe również wzrosła z 10 proc. w 2015 r. do 12 proc. w roku minionym.
Szczegóły kampanii marketingowej trzymane są w tajemnicy. Wiadomo tylko, że działania wystartują w połowie marca. Na razie marketer intensywnie pracuje nad dystrybucją produktu. Firma rozbudowuje również zespół, który ma panować nad obecnością marki w social mediach – Snapchacie, Facebooku i Instagramie. W czerwcu kampania ma mieć odsłony w telewizji. Działania będą koncentrować się na wprowadzeniu osobowości marki i budowie wielopoziomowej historii.
(Marketing Week)