Eurobank rozpoczął kampanię reklamową kredytu konsolidacyjnego pozwalającego zamienić kilka dotychczas zaciągniętych kredytów w jeden, wygodniejszy kredyt. Bank promuje go, kusząc oprocentowaniem (od 7 proc.) i obietnicą zwrotu prowizji (klient musi dostarczyć dokumenty potwierdzające spłatę kredytów w innych bankach).
– Kierując się hasłem “Co jeszcze możemy dla Ciebie zrobić?”, jako pierwsi na rynku wprowadziliśmy czynne przez 7 dni w tygodniu placówki w centrach handlowych, kredyt w 15 minut czy kartę kredytową dostępną od ręki. Teraz proponujemy “kredyt dobrze ułożony”, czyli możliwość obniżenia oprocentowania kredytu, zwrot prowizji oraz zamianę wcześniejszych zobowiązań na jeden, wygodny kredyt – mówi Agnieszka Szarek, dyrektor departamentu marketingu w Eurobanku.
Jak twierdzi szefowa marketingu, bank zawsze stara się przygotowywać swoje kampanie tak, aby uzyskać możliwie szerokie dotarcie do różnych grup klientów. Przyznaje jednak, że sposób zakupu mediów w tej kampanii jest inny niż w przypadku dotychczasowych kampanii banku.
– Zakupiliśmy więcej prime time’u, wybraliśmy media docierające do wyższej grupy docelowej. Wynika to z faktu, że promujemy inny produkt niż typowy kredyt gotówkowy. Sam spot został tak skonstruowany, aby docierał do tego “lepiej ubankowionego” klienta. Eleganckie kobiety idące przez miasto, pewne siebie i z odwagą opowiadające o kredycie, na pewno spowodują zainteresowanie młodszych klientów – przekonuje Agnieszka Szarek.
Spot reklamowy będzie emitowany w stacjach ogólnopolskich i kanałach tematycznych, reklamy są też obecne w prasie, w internecie oraz w materiałach w oddziałach banku.
Za kreację kampanii odpowiada DDB, spot wyprodukowało Propeller Film Studio, media zaplanował i kupił Starcom, a działania internetowe prowadzi agencja MindChili.