Kraj

FoodCare donosi na Michalczewskiego do prokuratury

Sportowiec stawiane mu zarzuty uważa za bezpodstawne.

FoodCare, właściciel marek Fitella, Gellwe, 4Move, N-Gine i Black, złożył w ub. tygodniu do Prokuratury Okręgowej w Krakowie zawiadomienie o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez Dariusza Michalczewskiego i osoby z nim współdziałające. 

W opinii FoodCare Dariusz Michalczewski, działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, w okresie od maja 2008 r. do maja br. wprowadził w błąd FoodCare odnośnie do woli udzielenia jej licencji na korzystanie ze znaku towarowego słownego Tiger-VIT oraz ze znaku towarowego słowno-graficznego Tiger-VIT, jak też wszelkich znaków towarowych zarejestrowanych na jego rzecz bądź też Fundacji Dariusza Michalczewskiego.

– Złożone zawiadomienie dotyczy między innymi niekorzystnego rozporządzenia mieniem spółki FoodCare w postaci praw do znaków towarowych Tiger-VIT na skutek działań Dariusza Michalczewskiego i osób z nim współdziałających, a także narażenia spółki na straty z powodu doprowadzenia do wstrzymania produkcji i sprzedaży napoju Tiger Energy Drink – powiedział Wiesław Włodarski, prezes FoodCare.

W opinii FoodCare Dariusz Michalczewski oraz jego fundacja podjęli szereg kroków mających na celu uniemożliwienie FoodCare korzystania z uprawnień do przysługujących jej znaków towarowych.

“W związku z zaistniałą sytuacją przygotowywany jest pozew o odszkodowanie, który po wyliczeniu strat będzie w najbliższym czasie skierowany przeciwko Fundacji Dariusza Michalczewskiego” – czytamy w oświadczeniu FoodCare.


Dariusz Michalczewski stawiane mu przez FoodCare zarzuty uważa za bezpodstawne. W nadesłanym oświadczeniu napisał: “jedynym właścicielem oznaczenia “Tiger” zawsze byłem i pozostaję ja. Umowa pomiędzy mną a firmą FoodCare określała warunki naszej współpracy, została ona zerwana zgodnie z prawem, ponieważ to firma FoodCare nie wywiązywała się z jej postanowień. Dotychczasowe decyzje sądowe są na moją korzyść, dlatego też nie mam większych obaw, odnośnie do dalszego postępowania w tej sprawie”.

Przypomnijmy, że spór pomiędzy FoodCare a sportowcem trwa od jesieni ub.r. i zaowocował tym, że FoodCare nie może produkować i sprzedawać napojów energetycznych z oznaczeniem “Tiger” w nazwie. Prawa do tego znaku, dzięki zawartej przez Dariusza Michalczewskiego umowie, ma obecnie Grupa Maspex Wadowice.